Poczyniłam nową torbę na zakupy, jako aplikacje wykorzystałam
gotowe liście "z odzysku" ;-) haftowane maszynowo na czerwonym płótnie :
Pierwszy raz wszyłam na torbę guzik, żeby można było ją trwale składać i żeby sie nie rozłaziła przy przechowywaniu:-)
W formie złożonej wygląda tak:
Ta również na w środku kieszonki jak TA , którą uszyłam wcześniej.
Jak Wam sie podoba ten model?;-)
Pa!
Śliczna torba! Kolorystycznie piękna i wspaniały fason.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!:)
świetna! nosiłabym ją non stop!:)
OdpowiedzUsuńoo jaka praktyczna ;) uwielbiam takie cuda które się "pomniejszają"
OdpowiedzUsuńBardzo fajne kolorki, już tak świątecznie z czerwienią ;) o wiele bardziej lubię te moje torby z materiału niż jakieś fabryczne torby ekologiczne, te co uszyjemy sami są wygodniejsze i mają też ulubiony rozmiar ;) Czyli, bardzo mi się podoba ta Twoja nowa torba ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna i niezwykle praktyczna. No i ten pomysł z zapięciem, po rozłożeniu dobrze wygląda, nie jest wymiętoszona.
OdpowiedzUsuńFajowa torba - praktyczna, zmyślna i dodatkowo super się prezentuje - mi kojarzy się z Kanadą i syropem klonowym, chyba przez te aplikacje, które (tak na marginesie) wyglądają znajomo...;P Buziaki! J.
OdpowiedzUsuńWspaniała torba!:)
OdpowiedzUsuńElegancka i pomysłowa - chyba nawet za elegancka jak na zakupy ;)))
OdpowiedzUsuńe tam, na zakupach też trzeba z klasą;-)
Usuńnie tylko masz piękne hafty, ale i szyjesz profesjonalnie.Piękne rzeczy robisz.
OdpowiedzUsuńdziękuję Ci bardzo :-)
Usuń