czwartek, 6 czerwca 2013

Kolekcja blogowopołączona i to, co mi nie idzie ..

Swego czasu zapytałam Intensywnie Kreatywną (KLIK!) , czy by czasem nie zgodziła się poczynić kilka udziergów dla królików. Jej reakcja mnie po prostu przerosła..! 
Radość wielka była na kanale mailowym :) O tym tu  (KLIK!) , bo nie będę się wygłupiać, 
zdjęcia ma sto razy lepsze niż moje ;). 
Intensywna z wielkim zapałem ruszyła do pracy i naprodukowała całą kolekcję i jak już ta niesamowita paczka do mnie dotarła, to wpadłam w zachwyt po prostu. Oglądałam, ubierałam królika i nadziwić się nie mogłam, chyba jakieś skrzaty malutkie ma dziewczyna na usługach. Ubranka piękne, kolorowe, dopracowane, po prostu miniaturki normalnych ubrań.
Ha! Teraz to dopiero będą Królicze Egzemplarze Kolekcjonerskie ! :D
Aby odpowiednio dawkować doznania dla Waszych oczu, będę pokazywać sukcesywnie ubranka na królikach, po jednym, góra dwa, bo i kompleciki się zdarzyły  :)

Dziś odsłona pierwsza :
królik w dżinsach i przecudnym sweterku beżowym, z golfikiem



czy Wy widzicie ten warkocz..?


i rękawki..? 


Muszę się przyznać, że zazdroszczę królikowi sweterka.
A tak.
Sama bym taki chciała :)

-------------------------------

Pojawiło się pytanie o tulipany z zestawu PROfilo.
 I tu niestety chwalić się nie ma czym, bo całość wygląda tak:


I prute było, jak widać po lewej części zdjęcia:


Marnie idzie. 
Powiem więcej, jeszcze żadna robótka nie miała tak mizernego przyrostu gotowego dzieła  w stosunku do włożonej pracy!
Obraziłam się na tego tulipa i tyle. Jak mi przejdzie to się odobrażę i pomocuję się z nim dalej. 
A jak pomyślę, że mam takie trzy....!
To może lepiej nie myśleć, bo nigdy go nie dokończę...

12 komentarzy:

  1. W sweterku królikowi jest ślicznie, genialne takie małe ubranka :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. A mnie się ten wpis już śnił, kilka nocy temu :)))) Ale w moim śnie pokazywałaś jako pierwszą, tą białą z koralikami. Marna ze mnie wróżka ze snów :)))
    A tulipan zapowiada się pięknie, więc obraź się tylko na chwilę :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też zazdroszczę króliczkowi sweterka, do twarzy mu w nim.

    OdpowiedzUsuń
  4. świetnie ubranka, jak dla dużego :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie, no sweterek rewelacyjny! Pozazdrościć - królikowi oczywiście:)
    Dasz radę z tulipanem, zobaczysz.

    OdpowiedzUsuń
  6. Królis bomba w tym ubranku już nie mogę się doczekać następnych :) A co do haftu to jesli terminy Cię nie gonią połóż go na bok i wróć jak Ci wena wróci :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ubranka królicze są po prostu genialne! Uwielbiam te kapelusiki na króliczych głowach.:)

    OdpowiedzUsuń
  8. "Mizerny przyrost gotowego dzieła w stosunku do włożonej pracy" - ja z haftem mam zawsze takie odczucia, dlatego "obrażona" bywam przez długie okresy, ale z latem zazwyczaj wracam do przerwanej pracy:) Także i teraz, napatrzywszy się na Twoje krzyżyki, znów wróciłam do swoich "Afrykańskich klimatów", dzierganych już chyba ze... trzy? cztery?... lata...
    Królik świetnie ubrany:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ależ cudny króliczek, faktycznie taki sweterek jaki dostał, to każdy chciałby mieć :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Fajnie wygląda ten Królik - i super że masz tych fatałaszków więcej, to tzn. że będzie więcej szyjątek :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Faktycznie królik ma ładny sweterek. {ropo tulipana ja w ciebie wierzę :)

    OdpowiedzUsuń

Każdy Wasz komentarz ogrzewa moje rękodzielnicze serduszko :-) Dziękuję !