Nowa duża Tilda na zamówienie, z bardzo konkretnymi wytycznymi.
To prezent na okrągłe urodziny :)
Dżinsowa kurteczka miała być, i podkolanówki.
Duża miała być.
Oto jest :
Kilka zbliżeń na szczegóły :
króciutka kurteczka
spódniczka z haleczką z koronki
pasiaste rajtki i drobiażdżek z podpisem
A jako że miała być aniołem, to i skrzydełka są
Lala długa na, bagatela, 65 cm!
Bardzo ciężko zrobić jej zdjęcie w całości ..
Swoją drogą, bardzo jestem ciekawa, jak Zamawiająca zapakowała tę olbrzymkę ;)
rewelacyjna :-)
OdpowiedzUsuńCudna:)
OdpowiedzUsuńśliczna tilda :-)
OdpowiedzUsuńFantastycznie dopracowane szczegóły...
OdpowiedzUsuńAle śliczna! Kurteczka to dzieło sztuki :)
OdpowiedzUsuńDoczekałam się wreszcie nowego posta u Ciebie. Tilda wspaniała, kurteczka niesamowita. Pozdrawiam serdecznie, będę zaglądać nadal:)
OdpowiedzUsuń