niedziela, 20 października 2013

Ozłocona

Moje Dama dostała już wszystkie złote detale. 
Teraz czas na backstistche z muliny, takie konturowe, no i oczywiście resztę koralików.
Koniec robótki zbliża się wielkimi krokami :)







10 komentarzy:

  1. Podziwiam Twoją cierpliwość !!! Efekt po prostu nieziemski :)) pozdrawiam październikowo:]

    OdpowiedzUsuń
  2. niby takie drobiazgi... męczy się tym czasami nieziemsko ale efekt wart wysiłku...

    OdpowiedzUsuń
  3. wspaniała pani! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Aż się nie można doczekać już efektu końcowego :)

    OdpowiedzUsuń
  5. I to Ty mi pisałaś że u Ciebie zastój????? :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Te wszystkie koraliki sprawią, że efekt będzie imponujący.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń

Każdy Wasz komentarz ogrzewa moje rękodzielnicze serduszko :-) Dziękuję !