Czyż nie miły to widok, mężczyzna wykonujący prace domowe?
Zwłaszcza w takim odzieniu..? ;)
Nie mogłam się oprzeć, musiałam go wyszyć :)
Później wymyślę, gdzie go umieścić, nieduży jest to pewnie zasili jakiś większy produkt.
Czasu na robótki u mnie jak na lekarstwo-
Dama leży odłogiem, ledwo kilka zawijasów złotych zrobiłam...
I niechybnie polegnę na tej chuście, doprowadza mnie do płaczu po prostu, już dwa razy prułam a i tak jestem w czarnej d..ziurze ;)
Obiecałam sobie, że dopóki nie pokończę zaczętych potworów, to nie ruszam niczego nowego.
Sterta urosła, więc trzeba się wziąć w garść.
Eh...
:) Haft fajny i trudno oprzeć się mu:)
OdpowiedzUsuńhaha! co Ty w sieci umieszczasz! no nie.. ten blog powinien być + 18 :D
OdpowiedzUsuńale fakt taki mężczyzna w kuchni.. żadne się nie oprze :))
No no, niezły Pudzian :D
OdpowiedzUsuńproponuję jakiś produkt dla małżonka...:D
OdpowiedzUsuńhahaha :D to teraz tylko Małżonka trzeba namówić na taki strój do ścierania kurzów ;D
OdpowiedzUsuńmoże na jakąś karteczkę z życzeniami by się nadał :D
Tak obrazek słodki hihi
OdpowiedzUsuńUściski balerinka
ha ha ciekawa jestem gdzie umieścisz taki tyłeczek :)
OdpowiedzUsuńNiezłe ciacho :) Trzym kciuki za zmiejszenie kupy :)
OdpowiedzUsuńW cale się nie dziwię, że nie możesz się oprzeć, bo ja też mam go w planach. Byłby super na kartkę urodzinową.:)
OdpowiedzUsuńŚwietny jest. Mówiło się o takich, że dobrze wyrzeźbiony, a ten jest dobrze wyhaftowany:)
OdpowiedzUsuńsuper sexy hafcik!:)))
OdpowiedzUsuńBardzo miły akcencik :)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za chustę.
wzorek świetny, szkoda tylko że takich facetów możemy sobie tylko wyszyć :)
OdpowiedzUsuńsuper ja bym go wykorzystała :))... na fartuszek kuchenny :))
OdpowiedzUsuńHahahaha :D Popieram propozycję Gosi co do fartuszka :)
OdpowiedzUsuńsuper hafcik też go kiedyś w planach miałam a potem najzwyczajniej zapomniałam, ale może wrócę po niego:)
OdpowiedzUsuńhaha, ale super :))
OdpowiedzUsuń