czwartek, 5 grudnia 2013

Ocieplam :)

Co ocieplam? Kubki ocieplam. 
Wpadłam w szał drutowy, próbuję nowych rzeczy, na miarę moich możliwości i taki mi wyszedł kubkowy sweterek, który prezentuje Mój Dzielny Trzymacz ;)

Dołożyłam zawieszkę konika, bo osoba obdarowana w wiecznym pędzie żyje, a z nowym kubeczkiem może znajdzie chwilkę na parę łyków herbatki w spokoju ...
Już w użyciu, nie mogłam wcześniej pokazać, bo by się niespodzianka nie udała ;)


A poza tym jeszcze takie, szyte, a nie dziergane, w ilości czterech sztuk, na konkretne zamówienie :


z jednej strony motyw kamieniczek, z drugiej milutki, szary minky. 


Zbliża się ku końcowi produkcja mojego fioletowego komina, 
już nie mogę się doczekać, kiedy go założę :)

13 komentarzy:

  1. Dziergane zawsze mi się podobają, a te szyte - po prostu mistrzostwo!

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajne ocieplacze:)
    Musiałabym sobie taki uszyć, bo wciąż mi herbata zbyt szybko stygnie...

    OdpowiedzUsuń
  3. Super ocieplacze:)
    Na łyk parującej, aromatycznej herbatki, szczególnie z tak przytulnie ocieplonego kubeczka, czas MUSI się znaleźć:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Herbatka w takich ocieplaczach na pewno smakuje dużo lepiej.:))

    OdpowiedzUsuń
  5. Nieźle Ci idzie to ocieplanie :)
    Piękne te ocieplacze. Herbatka o wiele lepiej będzie w takim kubeczku smakować, a i zabieganej osobie nie wystygnie zanim zdąży się napić :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. pewnie.. zima idzie, więc kubeczki też muszą mieć ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo ładne, idealne na chłodne dni:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne oba ale ten dziergany mmm <3 prześliczny!!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Nic dodać, nic ująć, po prostu świetne :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Jakie śliczne ocieplacze :D dziergany wyszedł naprawdę super :D

    OdpowiedzUsuń
  11. haha ale super, szczególnie dziergany :)

    OdpowiedzUsuń

Każdy Wasz komentarz ogrzewa moje rękodzielnicze serduszko :-) Dziękuję !