niedziela, 2 marca 2014

Wymieszana urodzinowo ;)

Mogę wreszcie pokazać drugą chustę, która do tej pory nie mogła ujrzeć blogowego świata, bo miała być prezentem ;) ale została już wręczona, no to proszsz :



Włóczka ta sama co przy poprzedniej ale kolory inne, bardziej odpowiednie
 dla Szanownej Jubilatki :)
Wykończona tak samo, cieniutką włóczką Angel ale w kolorze śmietankowym, 
nie jest sterylnie biała :



No po prostu jestem zafascynowana, jak się fajnie układają kolory w tych cieniowanych włóczkach !
Wyglądają jakbym się trzy razy bardziej napracowała dowiązując nitki ;)
Super efekt !



W tajemnicy mogę się przyznać, że powstaje już trzecia, zamówiona, ale to jeszcze sporo zajmie, bo dopiero zaczęłam, a poza tym oszczędzę Wam na razie , no bo ile można oglądać to samo ;)

--------------------------

Zobaczcie, jak wyglądają moje poduchy patchworkowe okiem profesjonalisty :


 Fot. R.Dwórznik


Jest różnica, prawda ? ;)


6 komentarzy:

  1. Chusta wygląda dla mięciutka i milusią, a ja takie lubię najbardziej .Poduchy i w Twoim ujęciu wyglądały rewelacyjnie...bo po prostu są ładne .A znasz to powiedzenie,że jak ktoś jest ładny to mu we wszystkim ładnie...kocham takie klimaty to pewnie wiesz...

    OdpowiedzUsuń
  2. jaka śliczna chusta :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudna, puszysta i z różowym. Poduszki fantastyczne:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Chusta wygląda prześlicznie, takie delikatne i puszyste obramowanie. Poduszki wszystkie bardzo ładne:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękna chusta :-) Cudowne kolory.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale śliczna. Nie przepadam za rozem, ale ta mnie urzekla

    OdpowiedzUsuń

Każdy Wasz komentarz ogrzewa moje rękodzielnicze serduszko :-) Dziękuję !