wtorek, 25 września 2012

Trzecia z czterech

Przy kolejnej podkładce wzięłam się za bary z heksagonami.
Zaczełam przygotowywać łatki i w domu myśleli że szyję piłkę :-D !

    A tu w całości :
Jeszcze jedna i komplet będzie gotowy! 

Pochwalę się: wczoraj dotarła do mnie przesyłka z takimi cudami : mata i nóz krążkowy!
 Po paczkę popędziłam jak na skrzydłach :-)

I przecież nie byłabym sobą gdybym od razu nie wypróbowała;-).
------------------------
Cuda. Koniec z dziubaniem łat do patchworków nożyczkami.
Nóż robi ciach! i wycina nawet z kilku warstw tkanin + ocieplina naraz.
Mam tylko nadzieję, że kiedyś w ferworze walki nie stracę palca;-).
Pa!

10 komentarzy:

  1. Kobieto tobie się robota w rękach pali!!!:O

    OdpowiedzUsuń
  2. Podziwiam i gratuluję pomysłu:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Też mam już za sobą szycie poduszek z heksagonów, Twoja jest śliczna!
    Kupno nożyka kusi mnie od dawna!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kup, polecam! chociaż to spory wydatek, ale komfort używania zwraca poniesione koszty. swoje kupiłam z sklepie internetowym, zdecydowanie taniej niż w pasmanteriach

      Usuń
  4. Cudna podkładka w boskich kolorkach - pasujących do złotej polskiej jesieni, więc powstała w bardzo odpowiednim czasie :) Uważaj na paluszki!

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetna podkładka, super. Gratuluję nowych nabytków :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajne wszystko :) Niezła z Ciebie zawodniczka - taką podkładkę uszyć! Ja bym skapitulowała po pierwszym elemencie ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetna podkładka:) Też chcę taki nóż bo podobnie do Ciebie "bawię się" nożyczkami, a to strasznie wydłuża robotę A tu ciach i już ... oby nie z paluszkami :) Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń

Każdy Wasz komentarz ogrzewa moje rękodzielnicze serduszko :-) Dziękuję !

You might also like: