A tak niewiele brakowało ...! Obrazek ze śnieżną kulą miałam skończyć na święta, ale nie dałam rady. Tak wygląda teraz:
Zostały kontury domków i podstawa kuli.
 Pocieszam się tym, że to nie świąteczny obrazek, tylko zimowy, więc jeszcze zdążę:-D 
-----------------
W połowie grudnia zapisałam się na  darmowe warsztaty z decoupage'u. Byłam zielona jak szczypiorek na wiosnę w tej technice, ale co tam, spróbować czegoś nowego - ja zawsze chętnie :-)
Trwały póltorej miesiąca, więc trochę rzeczy wyszło spod moich rąk :
podkładki
zakładki do książek
 lusterko
 chustecznik
 szkatułka
Jest jeszcze herbaciarka, i tu nie byłabym sobą, gdybym nie dodała elementów bardziej związanych z szyciem ;-)
Ale na tym zakończę przygodę z decoupage'em,
 i na razie zostanę przy wytworach szyciowych:-)
Wiele się w tym roku nauczyłam nowych rzeczy, były patchworki, haft krzyżykowy, decoupage właśnie... Mam kilka projektów , z którymi wejdę w nowy 2013 rok. Mam nadzieję, że będę miała równie dużo energii do ich realizacji co w starym, czego i Wam serdecznie życzę. 
Dziękuję moim połówkom wymiankowym za ich wytwory - Wasze paczki sprawiły mi mnóstwo radości!
Wszystkim gościom odwiedzającym, komentującym, obserwatorom i czytaczom życzę aby w 2013 roku omijały Was kłopoty, a szczęście sprzyjało na każdym kroku!
Do zobaczenia w Nowym Roku !




