Powoli akcja "Uszyj jasia" ogarnia cały kraj, dotarła i nad morze :)
Akcja odbyła się w Craftoholic Shop, o którym pisałam TUTAJ (klik!) Było mnóstwo pieknych kolorowych tkanina, kawka, ciacha i ciasteczka i przede wszystkim super atmosfera !
Ale co tu dużo pisać, oto dowody ciężkiej pracy ...
Naczelna Sprawczyni całego zamieszania :
Wielka Krojcza (w błękitach) i Dyżurna Sekcji Prasowania (fiolecik) :)
Tu szyjemy:
Małe rączki układały szpileczki :
A to nasza nagroda : równe stosiki gotowych poszewek ;)
Na koniec po podliczeniu stan gotowych jasiów : 94 ! Ale to chyba nie jest ostateczna liczba ;)
Dziękuję Karolinie i wszystkim uczestnikom za razem spędzoną, bardzo udaną sobotę!
Imponująca ilość poszewek! Ale przy tak zorganizowanej pracy, nie ma się co dziwić:)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Słyszałam o tej akcji :-) super sprawa!
OdpowiedzUsuńPrzyjemne z pożytecznym ;-)
Super wynik dziewczyny :) Pozdrawiam cały zespół:)
OdpowiedzUsuńŚwietna robota:-)
OdpowiedzUsuńsuper Wam poszło :)
OdpowiedzUsuńefekt końcowy fantastyczny!
OdpowiedzUsuńfantastyczny wynik
OdpowiedzUsuńWow! Piękny efekt Waszej wspólnej pracy - ogromna ilość poduszek :)
OdpowiedzUsuńzuch dziewczyny! ;)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję!
OdpowiedzUsuńBrawo ! :)
OdpowiedzUsuńBrawo super i ileż jasiów naprawdę gratuluję
OdpowiedzUsuńKawał dobrej roboty ;) Gratulacje ;*
OdpowiedzUsuńWidać że świetnie się bawiłyście. Powiem Ci że większa mata jest bardziej wygodna - wiem z doświadczenia ;-) Warto sobie taka sprawić - a może już taką masz ;-)
OdpowiedzUsuń