Jest malutkie, ale już je bardzo lubię.
Moje pierwsze biscornu :)
Bardzo podobają mi się te maluszki, które widuję na Waszych blogach.
Maleńkie dzieła sztuki :)
Moje ma wymiary 6cm na 6cm, dostało koraliki, delikatnie różowe,
i w ogonku pastylkę z masy perłowej.
i w ogonku pastylkę z masy perłowej.
Chwościk - z cieniowanego kordonka.
I wzór z tyłu :
Zbliża się wielkimi krokami czas podarunków.
Takie biscornu to chyba fajny prezent, nie uważacie ? :)
prześliczne! pewnie, że nadaje się na prezent, gdybym dostała taki to byłabym bardzo zadowolona:)
OdpowiedzUsuńNa jakiej kanwie haftowałaś?:)
Aida - 16 :) najbardziej lubię haftować na 18, ale wtedy byłoby jeszcze mniejsze :)
UsuńŚliczne! Idealne na prezent :)
OdpowiedzUsuńPiękne biscornu. Ja bym się ucieszyła z takiego prezentu :). Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńśliczne- ma cudne kolorki :D mam takie jedno w domku , choć nie mojej produkcji ;) i wiem że na żywo z pewnością jest jeszcze bardziej urokliwe :D
OdpowiedzUsuńtakie maleńkie cacuszko :) od serca prezent :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam. Misterna robota, piękne kolorki. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńmaleństwo jak to maleństwo słodkie... a do czego to służy?
OdpowiedzUsuńBiscornu to poduszeczka do igieł :-)
Usuńcudne to maleństwo, pewnie, że na prezent idealne ;)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne :) Ja mój pierwszy dostała i nie wiem czy kiedyś będę się mogła z nim zmierzyć ten otrzymany jest boski :)
OdpowiedzUsuńbrawo :)
OdpowiedzUsuńPięknie:) Jest to fajny pomysł na podarunek:)
OdpowiedzUsuńSliczne malenstwo :):)
OdpowiedzUsuńCudowne :)
OdpowiedzUsuńOjjojjoj, tez takie coś chcę!!!! Śliczne maleństwo, mniam:)
OdpowiedzUsuń