...zamarzyła mi się nowa maszyna do szycia.
Nie, stara się nie zepsuła, z Łucznikiem wszystko dobrze, po wymianie silnika nawet bardzo dobrze, ale wiecie jak to jest.
I jest - wybór padł na JANOME 415 .
Wypróbowałam ją od razu, szyje się dokładnie tak, jak trzeba.
I o niebo ciszej niż moja stara maszyna.
Rzutem na taśmę powstały następne części narzuty :
I jak się ładnie biscornu wpasowało :
---------------------
No i wyjść z Craftoholicshop z pustymi rękami..? Niemożliwe.
Poszły ze mną :
Już wiem, co z nich zrobię, ale musi się jeszcze pomysł wyklarować ;)
to naszpilkowane biscornu wygląda tak, że aż boli... czyli praca wre, czekam na zakończenie ;p
OdpowiedzUsuńnowy sprzęt :)
OdpowiedzUsuńale materiały są cudne :D aparaty, okulary, kropeczki - świetne
pokazałaś i już wypatrzyłam sobie kilka ciekawych tasiemek :) ehhh
no właśnie, tak to działa... ;
UsuńPodobnie mam ze szmatami. Mogłabym dostawać tylko prezenty w postaci koszyków ze szmatkami. Uwielbiam je oglądać, dotykać, przekładać, planować. W sobotę byłam na Targach Rzeczy Ładnych w Warszawie i też sporo kasy wydałam na tkaniny. Maszynę do szycia też zmieniłam na Janome - moje marzenie. Życzę twórczej weny. Serdecznie pozdrawiam. Jola
OdpowiedzUsuńGratuluję - oby się dobrze szyło :) Piękne tkaniny sobie kupiłaś.
OdpowiedzUsuńJeśli kupię tą krzyżówkową tkaninę, Ty będziesz winna! :) Teraz, zamiast produktywnie spędzać popołudnie na wykonywaniu moich obowiązków, przeglądam ofertę sklepu. To się nie skończy dobrze (dla mojego portfela)...
OdpowiedzUsuńTo prawda, jest orgomna różnica między głośnością Łucznika, a Janome. Nie ma nawet porównania. Powodzenia w szyciu! :)
przyjmuję winę na klatę :)
UsuńWidzę, że Mikołaj nie dość że przed czasem to jeszcze szczodrze Cię obdarzył swoimi darami... tak trzymać jeszcze gwiazdka więc marz szybciutko aby marzenia się spełniały..tego Ci życzę :)
OdpowiedzUsuńale sprzęcior! Super:)
OdpowiedzUsuńCzytałam, że Janome to już są profesjonalne maszyny do szycia, zatem gratuluję zakupu.:) Piękna narzuta powstaje.:)
OdpowiedzUsuńA mi się marzy jakakolwiek maszyna i jeszcze jakiekolwiek umiejętności szycia ;)
OdpowiedzUsuńPiękne tkaniny wybrałaś!
Pozdrawiam :)
Oj znam ten łucznikowy ból. Niby wszystko działa i jest dobrze, ale marzenia o nowej maszynie nie cichną.
OdpowiedzUsuńPs. Ten materiał w krzyżówkę jest cudny!